Na początku miałam zarys całej opowieści. Chciałam przetransformować moje wyobrażenia na słowa, mimo że nie uważam się za dobrą w pisaniu. Jednocześnie starałam się nie ingerować w fabułę Naruto, po to żeby moja opowieść mogła funkcjonować jako część świata stworzonego przez Masashi'ego Kishimoto. Teraz, gdy po pewnym czasie znowu spojrzałam na bloga i przypomniałam sobie, ile radości pomimo wysiłku dawało mi to, pragnę doprowadzić to do upragnionego końca.
Nie obiecuję, że rozdziały będą pojawiać się systematycznie. Nie obiecuję, że zawsze będą idealnie dopracowane i ciekawe. Obiecuję, że rozdziały będą... tylko w swoim czasie:)
Jedyne o co proszę to komentarze. Naprawdę chciałabym znać opinie innych i posłuchać krytyki.
To tyle. Nie wiem, czy zachęciłam do czytania, czy wręcz przeciwnie - zniechęciłam, jednak zapraszam, jeśli choć trochę interesuję Cię, co stanie się z Wasurenagusą i Kakashi'm. Co ich połączy i jaka jest ich przeszłość. Jakie tajemnice skrywa blondwłosa tancerka i jej towarzysze?
Wszystko i więcej znajdzie się tu.
><><><><><><